19 września 2012

Niewydolna finansowo

Luby był wczoraj na tej drugiej rozmowie. Dostał test z wiedzy informatycznej w języku angielskim, który poszedł mu całkiem nieźle. Następnie był przepytany z wiedzy z tej samej dziedziny. Szkoda, że odkąd skończył studia to minęło już trochę czasu, bo połowę rzeczy zapomniał ;] Albo się nie uczył lebr jeden! 
Ogólnie fajna firma, ale raczej nikła szansa żeby go zatrudnili. Także trzeba szukać dalej :)

Wczoraj się lekko zgrzałam! Pojechałam na stację benzynową, zatankowałam za 150zł., podchodzę do kasy, daję kartę, a tu...odmowa! Czułam jak cała krew przepływa mi do głowy i robię się purpurowa! :D W wyobraźni już widziałam jak dzwonię do mamy żeby przyjechała z gotówką ;]
Pan zaproponował, że jeśli mam jakąś gotówkę to mogę część zapłacić gotówką, a część kartą. Wygrzebałam z portfela 40zł, a 110zł próbował zassać z konta. Nawet się w tym momencie nie modliłam, bo już mi było wszystko jedno! :/
Na szczęście transakcja została zaakceptowana i po odpłynięciu krwi z rudego łba mogłam na spokojnie pojechać do domu. Tępa ruda!

P.s. Po tym jak odjechałam uświadomiłam sobie, że nie miałam dostępnej całej kwoty, bo dzień wcześniej zrobiłam mamie zakup przez internet! Szkoda, że o tym zapomniałam :/ Szkoda, że całą resztę kasy przelałam na oszczędnościowe i szkoda, że jestem oślicą i nie mam gotówki przy sobie! Grr!

4 komentarze:

  1. Eee tam - szlauf do baku i zasysasz, aby odlać parę litrów ;)

    Spójrz na to ze śmiechem... głowa do góry.

    Sławek

    OdpowiedzUsuń
  2. Luby to ma fajne przygody rekrutacyjne:)
    Marek
    PS Rude oślice są fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko! Też miałam taka sytuację! Kupowałam tacie GPSa a pani przy kasie kojącym głosem, ale z podejrzeniem w oku, "przepraszam, ale transakcja nie może być zrealizowana". Szczęśliwie podsunęła mi pomysł, że może mam dzienny limit na karcie. Rzeczywiście, mam. Część zapłaciłam gotówka, część karta.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Człowieka spotykają różne sytuacje przykładowo moja mama zapomniała zatankować i jakie było jej zdziwienie gdy samochód zatrzymał się ia ni ruszył dalej.

    OdpowiedzUsuń